Czy branżowy tygodnik górniczy może mieć coś wspólnego z dziedzictwem kulturowym i badaniami naukowymi? Jak najbardziej. Redaktorzy „Trybuny Górniczej” od 30 lat udowadniają, że spojrzenie na górnictwo jest także przyglądaniem się górnikom. Artykuły o górniczych tradycjach, pasjach, o życiu lokalnych wspólnot współtworzonych przez pracowników kopalń, wielokrotnie były dla mnie bezcennym źródłem wykorzystywanym w projektach badawczych, tekstach naukowych i popularnych.

„Trybuna Górnicza” towarzyszy także górnikom w trakcie świętowania Barbórki. Publikowane relacje z obchodów organizowanych przez zakłady wydobywcze czy małe grupy emerytów dzięki temu zyskują „widzialność”, tak ważną w przypadku niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Zaangażowanie tygodnika w tym zakresie przełożyło się także na fakt, iż zdjęcie z Barbórki wykonane przez Katarzynę Zarembę-Majcher zostało włączone do dokumentacji wniosku o wpisanie Barbórki na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości prowadzoną przez UNESCO.

Tygodnik tworzony przez profesjonalistów, z szacunkiem względem tego, co często umyka decydentom w kontekście dekarbonizacji, a więc kulturowego dziedzictwa górników, zasługuje na kolejne kilkadziesiąt lat. „Górnicza” znacząco wpływa na kształtowanie się świadomości, że górnictwo to nie tylko „paliwa kopalne”. Serdecznie życzę Redakcji, aby kolejne jubileusze były świętowane hucznie i w poczuciu dobrze pełnionej misji. Kzm